ELIKSIR MŁODOŚCI XXI wieku
Młodość – wszyscy chcą ją zachować jak najdłużej, ale czy jest na to jakiś ponadczasowy sposób? Z upływem czasu zauważamy w swoim organizmie więcej zmian i niestety nie są to zmiany przyprawiające nas o uśmiech na twarzy. Zmienia się nasza skóra, włosy, częściej łapiemy infekcje i czujemy się zmęczeni. Dodatkowo, współczesny tryb życia przeciętnego człowieka oparty na niezdrowej diecie, braku kondycji i wiecznym życiu w biegu nie sprzyja zapobieganiu tym zmianom.
Od zamierzchłych czasów ludzie poszukiwali czegoś, co skutecznie pozwoli im zachować piękno i młody wygląd. Wraz z upływem czasu należało odejść od ziół, minerałów i innych specyfików, a zastąpić je czymś godnym miana "eliksiru młodości XXI wieku". Ale czy taki eliksir naprawde istnieje?
Aby nasze ciało jak najdłużej zachowało swój zdrowy i młody wygląd, ważna jest właściwa pielęgnacja. Pierwsze zmarszczki, osłabiona elastyczność skóry, znienawidzony przez wszystkie kobiety cellulit oraz ból w nadgarstkach i stawach to oznaka, że naszemu organizmowi brakuje kolagenu.
Moja przygoda z kolagenem
Z kolagenem zetknęłam się poraz pierwszy dzięki mojej przyjaciółce. W dniu moich 35 urodzin otrzymałam od niej w prezencie niewielkie pudełeczko z tym specyfikiem, a zamiast życzeń usłyszałam:„35-stka piątka za Tobą więc najwyższy czas zamienić zwykły krem na coś skuteczniejszego” , ale wredna pomyślałam wtedy, przecież nie mam jeszcze pomarszczonej skóry, zmarszczek czy worów pod oczami, więc niby po co mam tego używać?
Kolagen kojarzył mi sie wtedy bardziej z zabiegami wykonywanymi w gabinetach kosmetycznych lub stosowanych w hirurgii plastycznej, a ja przecież tego nie potrzebuję. To dla kobiet po 50-tce myślałam wtedy, dla tych starszych pań które za wszelką cenę chcą zatrzymać czas i dalej wyglądac jak 25-latki.
„Spróbuj, powiedziała wtedy moja przyjaciółka, jeśli po 3-4 tygodniach stosowania nie zauważysz efektów, poprostu mi go zwrócisz a ja kupię Ci inny prezent urodzinowy”
Ok, zgodziłam się, a w myślach zastanawiałm się już nad nowym prezentem.
Słowo się rzekło zaczęłam moją przygodę z kolagenem, sumiennie stosowałam sie do zalecen przyjaciółki i zaraz po umyciu wklepywałam specyfik w lekko zwilżoną skórę twarzy i szyi, potem zwykły krem, pamiętałam o wytycznych przyjaciółki aby nie zawierał retinolu ani kwasów owocowych ktore mogą ścinać białko. Jakie białko? Czym właściwie jest ten kolagen? Skoro mam go używać chyba dobrze byłoby sie o nim czegoś więcej dowiedzieć, pomyślałam i włączyłam przeglądarkę internetową.
Ku mojemu zaskoczeniu dowiedziałam się że kolagen to faktycznie białko, które występuje we wszystkich strukturach naszego ciała: skórze, chrząstkach, ścięgnach, wiązadłach i tkance łącznej, a nawet rogówce oka. Stanowi on od 30 do 35% wszystkich białek występujących w organizmie i zapewnia spójność, elastyczność i regenerację tkanek.
Dowiedziałam się także, że włókna kolagenowe są niezwykle rozciągliwe i wytrzymałe, można je porównać do bardzo elastycznej gumy, która chroni nasze ciało. Stanowi także ochronę narządów wewnętrznych (nerki, wątroba, żołądek) oraz przytrzymuje je we właściwym położeniu, dba także o odpowiednie nawilżenie skóry oraz odnowienie komórek skóry.
Nasz organizm sam wytwarza włókna kolagenowe, u młodych i zdrowych osób kolagen jest regularnie wymieniany i odbudowywany, jednak już po 25 roku życia zaczynamy powoli tracić zdolność odbudowywania tych włókien. Niestety na włókna kolagenowe niszcząco działają również choroby i wzmożona aktywność fizyczna, a także alkohol czy palenie papierosów i stres. Niszczenie kolagenu oraz problemy z jego odbudową są przyczyną min.zesztywnienia stawów, bólów kręgosłupa, powstawania głębokich zmarszczek, cellulitu oraz nadmiernego wypadania włosów czy łamliwości paznokci. Nasza skóra zaczyna tracić wówczas jędrność i elastyczność, poprostu sie starzeje.
Niestety, jak sie dowiedziałam, kolagen prawie nie występuje w pożywieniu, jak go więc uzupełnić? Chcąc zachować młody i zdrowy wygląd skóry na dłużej warto stosować Kolagen Naturalny, który to właśnie otrzymałam w prezencie od mojej przyjaciółki. Ku mojemu zaskoczeniu został on wynaleziony w Polsce przez gdańskich naukowców, którzy jako pierwsi na świecie uzyskali wyjątkową postać białka z ekstraktu skór najlepszych gatunków ryb. Białko to odpowiada swoją strukturą budowie kolagenu jaki znajduje się w naszych organizmach. Dzięki temu wnika on w skórę, skutecznie regenerując i odmładzając tkanki, oraz utrzymując naszą skórę i całe ciało w dobrej kondycji.
Po takiej dawce wiedzy na temat kolagenu, pomimo ciągle sceptycznego nastawienia co do rezultatów, zaczęłam systematycznie stosować mój urodzinowy prezent. Jakie było moje zaskoczenie gdy juz po 3 tygodniach regularnego stosowania, mój mąż zaczął codziennie prawić mi komplementy na temat wyglądu, a koleżanki w pracy obrzucały mnie zazdrosnym spojrzeniem szepcząc coś po kątach na temat liftingu i hirurgicznego skalpela.
To niemożliwe, myślałam że kolagen uzyskany z ryb daje takie efekty, jednak codziennie spoglądałam w lustro z coraz większym zadowoleniem. Zmarszczki mimiczne na czole i w kącikach oczu wyraźnie się spłyciły, a skóra nabrała niebywałej elastyczności, gładkości i jędrności. Do dziś dziękuje przyjaciółce za tak trafiony prezent.
Nie poprzestałam jednak na jednym opakowaniu Kolagenu Naturalnego i postanowiłam nabyć kolejny produkt. O dziwo nie było to trudne, gdyż mozna to zrobić przez internet lub za pośrednictwem dystrybutorów, nie musiałam więc nawet wychodzić z domu by zakupić kolejne opakowania. Kolagen Silver, zalecany do zabiegów na całym ciele, podarowałam także mojej siostrze, która była w tym czasie w ciąży. Podobnie jak ja, ona także bez przekonania zaczęła go stosować, a dziś dziękuje mi za ten podarunek przynajmniej raz w tygodniu. Dzieki kolagenowi jej skóra po ciąży nadal jest elastyczna i jędrna a powstałe wcześniej rozstępy stały sie prawie niewidoczne. Łamiąc także stereotyp, że Kolagen Naturalny to produkt tylko dla kobiet, muszę przytoczyć przykład mężą mojej siostry, który przez długi czas borykał się z dość przykrą przypadłością jaką jest trądzik. Za moja namową, zaczął on także stosować Kolagen a już po miesiącu stosowania wszelkie ślady oraz blizny na jego twarzy zmieniły kolor i obecnie są prawie niezauważalne.
Nie trudno wywnioskować, iz moim zachwytem do Kolagenu Naturalnego zaraziłam już całą rodzine i znajomych, jego wszechstronne właściwości oraz całkowita hypoalergiczność sprawia że produkt ten jest dostępny dla każdego gdyż nie powoduje jakichkolwiek efektów ubocznych.
Kolagen Naturalny doskonale redukuje zmarszczki, rozstępy, żylaki, cellulit, pęknięcia i przebarwienia, zabezpiecza przed wysychaniem skóry, matowieniem paznokci i włosów oraz likwiduje wszelkiego rodzaju inne zmiany skórne, nic więc dziwnego że został okrzykniety mianem „polskiego eliksiru młodości”
Ja juz odnalazłam swój eliksir młodości i nie jest to wcale najdroższy krem przeciwzmarszczkowy markowej firmy ani seria zabiegów w gabinecie kosmetycznym, a właśnie kolagen naturalny. Trudno uwieżyć że ta substancja posiada tak wszechstronne właściwości dla naszego ciała i w zaskakująco szybkim czasie przynosi widoczne efekty.
Dzis juz nie jestem nieufnym sceptykiem, na własnej skórze przekonałam się o rewelacyjnych właściwościach tego produktu, zostałam też dystrybutorką kolagenu w Irlandii i polecam ten produkt każdemu kto szuka sposobu na zatrzymanie młodego wyglądu na dłużej.
Czy eliksir młodości naprawde istnieje? Tego nie wiem, ale dla mnie jest nim zdecydowanie Kolagen Naturalny.