6.
Produkty „razowe”, które miały chronić Twoje serce
Większość
tzw. produktów „razowych” nie zostało wytworzonych z pełnych
ziaren. Pszenica została sproszkowana na mąkę i poddana rafinacji,
by przygotować ją do trawienia. Praca Twojej szczęki i soków
trawiennych została ograniczona do minimum.
Dlatego węglowodany z
mąki razowej powodują taki sam skok poziomu cukru we krwi jak
węglowodany z mąki białej. Zresztą mąkę białą i mąkę razową
klasyfikuje się w tej samej kategorii ze względu na działanie
podwyższające poziom cukru we krwi. Tak naprawdę, odradzam
również spożywanie całych ziaren pszenicy. Współczesna pszenica
nie ma nic wspólnego z pszenicą, którą jadali nasi dziadkowie. W
latach 60. ubiegłego wieku, badania agronomiczne dokonały ogromnych
„postępów”, zmierzając do wytworzenia zbóż bardziej
odpornych, wydajnych i o większej zawartości glutenu. W następstwie
krzyżowań i krzyżowań wstecznych pojawiły się całkiem nowe
gatunki, które jeszcze noszą nazwę „pszenica”, ale są równie
od niej dalekie jak słoń od myszy. Współczesna „pszenica”
powstała w 1970 r. – występująca pod nazwami Lerma Rojo 64,
Siete Cerros, Sonora 64 czy Super X – ma bowiem czterdzieści dwa
chromosomy zamiast czternastu! U człowieka, posiadanie jednego tylko
chromosomu w nadmiarze prowadzi do zaburzeń w budowie i
funkcjonowaniu organizmu (jak w przypadku zespołu Downa) lub nawet
śmierci. Współczesna pszenica zawiera mniej wartości odżywczych,
zwłaszcza mniej składników mineralnych. Wywołuje bardziej
gwałtowne reakcje u osób z nietolerancją glutenu. Inne badania
wykazują, że może zwiększać stany zapalne organizmu i niszczyć
tętnice. Najlepiej byłoby spożywać jak najmniej
współczesnej pszenicy, obojętnie czy w całości, czy w postaci
mąki razowej czy rafinowanej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz