poniedziałek, 28 listopada 2011

Kurkuma-przyprawa i lek

Kurkuma to pomarańczowo-żółty proszek otrzymywany z kłącza ostryżu (curcuma longa). Od niepamiętnych czasów używany w Indiach jako lek, przyprawa, konserwant do potraw, żółty barwnik, czczony jako "święty proszek".
Historia leczniczego stosowania kurkumy jako sięga kilku tysięcy lat wstecz do początków Ajurwedy, starożytnego systemu medycyny indyjskiej.

Jest wiele dowodów na to, że większość przewlekłych chorób wiąże się z powstawaniem procesu zapalnego. Kurkuma była tradycyjnie przepisywana jako lek przeciwzapalny i jest w tej roli niezwykle skuteczna. Za silne działanie przeciwzapalne i prawdopodobnie za większość efektów leczniczych odpowiada kurkumina - jeden ze związków obecnych w kurkumie. Ocenia się, że kurkuma zawiera średnio 3% kurkuminy. Proszek curry, którego składnikiem jest kurkuma, zawiera kurkuminy o wiele mniej.

Przeprowadzone w ostatnich latach badania laboratoryjne (głównie na zwierzętach) pokazały zaskakująco szerokie działanie kurkuminy: przeciwzapalne, przeciwutleniające, antywirusowe, antybakteryjne, przeciwgrzybicze i antyrakowe. Do dziś wykazano duży potencjał kurkuminy w leczeniu wielu chorób: zapaleniu trzustki, stawów, jelit, żołądka, alergiach, gorączce, w chorobach wątroby, chorobie Alzheimera oraz chorobach autoimmunologicznych m.in.: łuszczycy, stwardnieniu rozsianym, cukrzycy typu I. 

Duże nadzieje wiąże się ze stosowaniem kurkuminy w leczeniu raka i profilaktyce antyrakowej. Do tej pory wykazano kilka mechanizmów antyrakowego działania kurkuminy na różne typy nowotworów. Jest hipoteza, że dzięki regularnemu stosowaniu kurkumy jako przyprawy mieszkańcy Indii rzadko zapadają na niektóre typy nowotworów w porównaniu do innych.

Kurkumina zapobiega także zawałowi serca i innych chorób układu krążenia działając przeciwzapalnie, zapobiegając agregacji płytek krwi, hamując syntezę czynnika krzepnięcia, wpływając korzystnie na gospodarkę cholesterolową.

Zanim kurkuma trafi do aptek minie jeszcze dużo czasu. Żeby procedury były spełnione wymagane są jeszcze długotrwałe badania kliniczne. 
(fragment artykułu z Los Angeles Times:)
"Wiemy, że kurkuma jest używana od setek, jeśli nie tysięcy, lat w Chinach, Indonezji i wiemy jak dużą wartość ma dla ludzi stamtąd" powiedział James Adams, profesor farmacji Uniwersytetu Południowej Kalifornii. "Jest jasne, że to bardzo cenna roślina o której chcemy wiedzieć więcej. Czekamy na więcej wyników badań."

Kurkuma powinna być przechowywana w szczelnie zamkniętym pojemniku w chłodnym, suchym i ciemnym miejscu.

Oprócz tego ze leczy to jeszcze jaki ma piękny kwiat który cieszy duszę.

4 komentarze:

  1. Ja pozwolę sobie zwrócić uwagę na właściwości odchudzające kurkumy. A mianowicie kurkumina zawarta w kurkumie wykazuje zdolność do zmniejszania tzw. leptynooporności, która związana jest z wysokim poziomem tkanki tłuszczowej. Co więcej, wykazano, że kurkuma może usprawniać przebieg procesów spalania komórek, ograniczając proces namnażania się adpipocytów (komórek tłuszczowych).

    OdpowiedzUsuń
  2. Co z tego, że kurkumina weszła już do aptek, jak suplementy dostępne na rynku mają tak niską przyswajalność, że nie widzę sensu tego kupować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz sam fakt że się słąbo przyswaja nie musi dotyczyć wszystkich suplementów . Fakt faktem sama sparzyłam się kupując kurkuminę kenaya , ale jak to się mówi uczymy się na błędach , także więcej już na pewno od nich nic nie kupie

      Usuń
    2. wypróbujcie licur, gdzieś natrafiłam na artykuł o nim i dodałam do listy zakupów, ponoć jakoś udało im się znacznie poprawić wchłanianie kurkuminy ;)

      Usuń