wtorek, 26 maja 2015

Kąpiel magnezowa

W  poprzednim poście pisałam o dezodorancie magnezowym i obiecałm, ze napiszę o kąpieli magnezowej.
Magnez jest bardzo cennym pierwiastkiem i większość z nas ma go w naszych organizmach za mało. Problem z magnezem potęguje fakt, że z pożywienia nie przyswaja się on najlepiej (15-40%).



Oblicza się, że racje pokarmowe realizują w dzisiejszych czasach jedynie 60% zapotrzebowania na magnez.
Jak go dostarczyć w odpowiedniej ilości.

Kupujemy chlorek magnezu sześciowodny MgCl2 x 6H2O oczywiście w dużym opakowaniu. 1000 mg chlorku magnezu sześciowodnego to 119,6 mg jonów magnezu. Cenowo można go dostać w internecie bardzo różnie. Można kupić TUTAJ najczystszą formę CZDA czyli czysty do analizy (ok. 20-25/kg).
W następnym poście jak zrobić kąpiel magnazową.

Do wanny z ciepłą wodą dodajemy 1-2 szklanki chlorku magnezu i moczymy się relaksując przez ok 30 minut. Nie używamy mydła. Kąpiel w zależności od wrażliwości skóry może dać na początku wrażenia; jakby drapanie, leciutkie szczypanie czy pieczenie, generalnie uczucie ciepła. To jednak mija i po chwili robi nam się  przyjemnie :)Należy  wystrzegać się tego typu kąpieli gdy ma się na skórze choćby najmniejszą rankę (np. tuż po depilacji). Dostanie się tej wody do oczu również nie należy do przyjemności. Nie polecam też testować organoleptycznie – smak jest gorzko-słony i bardzo niedobry. Po moczeniu się w wannie można podobnie jak po kąpieli morskiej opłukać ciało pod prysznicem.
I już mamy porcję magnazu więcej w naszym organiźmie.
Życzę miłej kąpieli.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz