DIETA DUNKANA -wysokobiałkowa, niskotłuszczowa, niskowęglowodanowa
W ciągu pól roku na dietach wysokobiałkowych badani tracili średnio 13 kg, podczas gdy w grupie kontrolnej, katowanej restrykcyjną dietą niskokaloryczną, ubytek wagi nie przekraczał 6 kg. To dlatego, że w procesie trawienia białka powstają ciała ketonowe, które skutecznie tłumią apetyt.
W rezultacie odchudzający się na dietach wysokobiałkowych nie jedzą, bo... im się nie chce. Dodatkowo, wykluczenie zjadłospisu węglowodanów chroni ich przed gwałtownymi wyrzutami insuliny, po których niejednego potrafi dopaść atak wilczego głodu.Ostatnim hitem dietetycznej mody jest dieta Dukana. Jej sukces oparty jest w dużym stopniu na czynnikach psychologicznych: jest łatwa (nie trzeba niczego liczyć), w pierwszej, wyłącznie białkowej fazie chudnie się bardzo szybko, a natychmiastowe efekty dodają motywacji.
To najlepsza, najzdrowsza i najskuteczniejsza dieta. Ale ma też ma swoje wady.
W pierwszym etapie- uderzeniowym
wolno jeść wyłącznie produkty wysokobialkowe: chude mięso, podroby, ryby, owoce morza, drób bez skóry (ale nie kaczkę, bo jest zbyt tłusta); jajka i chudy nabiał (ser żółty wykluczony). Zaleca się zjadanie rankiem dwóch łyżek otrąb, żeby uniknąć zaparć. Tak żywimy się przez pierwszych kilka dni - od j jednego do dziesięciu.
W drugim - etapie utraty wagi wolnosięgnąć po warzywa: co drugi dzień albo w rytmie: tydzień wysokobialkowy (jak w etapie pierwszym) przeplatany tygodniem, w którym dozwolone jest dodanie sałaty do kurczaka. Tak jemy. póki waga nie wskaże naszej upragnionej wartości.
W trzecim etapie - utrwalania wagi -można sobie pozwolić na porcję owoców i dwie kromki pełnoziarnistego pieczywa dziennie. Dwa razy na tydzień dozwolone są produkty skrobiowe. Można też jadać żółty ser,choć w ograniczonych ilościach. Jeden dzień w tygodniu natomiast poświęcamy na ostry reżim wysokobiałkowy - wolno wtedy żywić się tylko produktami dozwolonymi w fazie pierwszej. Ile czasu trwa ten etap? Każdy wylicza go sobie indywidualnie w zależności od utraconej wagi: dziesięć dni nowej diety na każdy zrzucony kilogram (jeśli zrzuciliśmy 12 kilo, trzeci etap trwać będzie trzy miesiące).
Ostatni etap - to faza stabilizacji. Jeść można w zasadzie wszystko, pod warunkiem że nie będzie się zapominać o otrębach, nie zgubi zdrowych nawyków nabranych podczas kuracji oraz - dla przy pomnienia w każdy czwartek sięgać się będzie wyłącznie po produkty wysokobiałkowe, te dozwolone w pierwszej, uderzeniowej fazie kuracji.
ODMIANY:
Na nieco podobnej zasadzie oparta była popularna kiedyś dieta Atkinsa. Zakładała unikanie węglowodanów i odżywianie się produktami o wysokiej zawartości białka, głównie mięsem.
ZALETY:
Chudnie się bez uczucia głodu. Można stracić kilogram tygodniowo bez większego wysiłku. Stosujący tę dietę bez trudu i wyrzeczeń jedzą mniej niż osoby na tradycyjnych dietach niskokalorycznych. Najskuteczniej chudną osoby o dużej masie mięśni (głównie panowie) i ci, którzy połączą zmiany w sposobie odżywiania z aktywnością fizyczną. Dania wg Dukana są urozmaicone, wyrafinowane i wykwintne, co znakomicie działa na samopoczucie.
WADY:
Nie należy do diet dobrze zbilansowanych. Zakłada odżywianie się przede wszystkim białkiem. Tymczasem w wyniku spalania białka powstaje e cała rnasa szkodliwych produktów - mocznik, amoniak, ciała ketonowe. Brak apetytu, który się pojawia, gdy tylko przechodzimy na żywienie niemal czystym białkiem, to właściwie objaw zatrucia organizmu tymi produktami przemiany materii. Jeśli jest ich zbyt wiele - nerki mogą sobie nie poradzić z takim wyzwaniem. Ale przede wszystkim nadmiar białka jest szkodliwy dla mózgu, który odżywia się glukozą - czyli węglowodanami. Faktycznie, jak pokazał eksperyment przeprowadzony w zeszłym roku przez badaczy z amerykańskiego Tufts University, odżywiane w ten sposób komórki nerwowe nie funkcjonują równie dobrze - słabnie koncentracja, pamięć oraz spostrzegawczość. Trzeba pamiętać o piciu przynajmniej dwóch litrów wody dziennie, by przepłukiwać nerki (nieprzetworzone resztki białek obciążają układ wydalniczy). Dieta jest niewskazana dla osób z nadciśnieniem, cukrzycą, wysokim poziomem cholesterolu i miażdżycą.
Dla uzyskania trwałych efektów trzeba ograniczyć picie kawy, rzucić palenie, uzupełniać witaminy i minerały (poza żelazem), koenzym Q-10 i L-karnitynę. Nie są jeszcze znane skutki jej stosowania. Dla mnie osobiście dieta ta była męcząca bo ja lubię warzywa i owoce. Nie wytrwałam w tej diecie, ale znam osoby które rzeczywiście straciły po kilkanaście kilogramów.
Jest to dieta dla mięsożerców.
Jest to dieta dla mięsożerców.
Ten wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń